Czy jeżeli ukąsi mnie kleszcz, mogę mieć szczęście i niczym się nie zarazić? I czy jest możliwość, że przez pewien czas, np. przez 3 lata, nic mi nie będzie i na co zachoruję? I gdy po wyciągnięciu kleszcza trzy dni później pójdę do lekarza pierwszego kontaktu jest wstanie coś wykryć?
Układ immunologiczny odgrywa niesamowicie ważną rolę w naszym organizmie. Przede wszystkim chroni przed szkodliwym działaniem drobnoustrojów. Lek. med. Barbara Jerszyna wypowiada się na temat roli układu odpornościowego.
Nie każde ukłucie przez kleszcza kończy się zakażeniem, między innymi dlatego, że nie każdy kleszcz jest zakażony.
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to możliwa jest taka sytuacja, że początkowo zakażenie będzie przebiegało bezobjawowo - bez rumienia wędrującego i innych objawów fazy wczesnej. Dopiero po pewnym czasie, nawet po kilku latach, mogą wystąpić objawy kolejnego stadium jak np. bóle stawów.
Zdarza się więc tak, że podczas wizyty u lekarza w trzeciej dobie po usunięciu kleszcza, mimo zakażenia nie będzie objawów choroby. Standardowe badania krwi nie wykazują w boreliozie odchyleń od normy.
Badanie serologiczne pozwala wykryć przeciwciała przciwko krętkom wywołującym boreliozę po ok. 4-6 tyg. od zakażenia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Na forach poświęconych odkleszczowej chorobie wywo
Znowu mamy inwazję kleszczy - przypomina Narodowy
Lato to czas wypoczynku na świeżym powietrzu, ale
