Czy obecność tych bakterii czymś grozi?
Jestem nosicielem wirusa HIV. W listopadzie przeszedłem PCP. Badania obrazowe, w tym TK płuc wykazały liczne guzki w płucach (4-33mm) oraz tzw "obraz mlecznej szyby". Ostatnie badanie wykonane w sierpniu br wykazały regresję zmian (największy guzek ma obecnie 12mm) jednak ta tzw mleczna szyba pozostała. Jest też problem z kondycją - częsty kaszel, zadyszka. Badanie bronchoskopia BAL wykazała liczne kolonie bakterii Streptococcus Equi. Dziwne, ponieważ nigdy w życiu nie miałem żadnego kontaktu z końmi, a podobno tylko w ten sposób można to złapać.
Leczenie opiera się obecnie na Biseptolu 960mg 1x dziennie oraz Metronidazolu 250mg 1x dziennie (ze wzgledu na niską ilość CD4 - 91 komórek) oraz leku ARV Genvoya raz dziennie.
Czy obecność tych bakterii czymś grozi czy raczej nie mam się przejmować? Skąd mogła się ona znaleźć w moich płucach oraz czy nie jest to zakaźne dla innych? Niestety wizyta u pulmonologa dopiero za 11 miesięcy :/