Czy od picia wody można przytyć?

Witam serdecznie. Jeżeli prowadzisz aktywny tryb życia nie masz się czym przejmować. Uprawianie sportu i codzienna aktywność fizyczna pozwalają utrzymać sylwetkę i wagę w granicach normy, dodatkowo wpływają korzystnie na zdrowie całego organizmu. Jeżeli pijesz duże ilości wody oznacza to,że twój organizm się jej domaga. Spokojnie, najwyżej zaczniesz częściej oddawać mocz. Jeżeli nie czujesz pragnienia to nie polecam nadmiernego picia. Twoje '' stawanie na wagę'' nie jest objawem choroby tylko wynika z faktu dbania o siebie. Być może robisz to trochę za często ale to zależy już od Ciebie. Kóńcząc chciałbym dodać, że od wody się nie tyje.

Witam,
Pani BMI (wskaźnik masy ciała) wynosi 16,4 kg/m2 jest to niedowaga. Żeby ważyć prawidłowo musi pani przytyć ok. 6 kg. Niedożywienie niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne i nie należy tego bagatelizować, dlatego radzę udać się do lekarza, myślę, że przyda się także wizyta u psychologa i dietetyka. Natomiast co do wody to nie ma ona w ogóle kalorii, chyba że jest to woda smakowa. Kierowanie się jedynie masą ciała niczemu dobremu nie służy. Ważne są proporcje zawartości tkanki tłuszczowej, masy mięśniowej, kostnej i objętość płynów w organizmie.
Pozdrawiam,
Katarzyna Migoń

Witam, odpowiadając na Twoje pytanie – od picia wody nie można przytyć. Nie pij całej szklanki wody na raz, ale uzupełniaj ją systematycznie po kilka łyków. Dzięki temu nie będziesz czuła się pełna i ociężała, a woda zostanie wchłonięta i wykorzystana przez organizm. Pijąc dużą ilość wody na raz nadmiernie wypełnia ona żołądek, po czym przelatuje przez nasze ciało i zostaje wydalona z moczem. Jeśli chodzi o Twoją masę ciała jest ona bardzo niska, sądzę że powinnaś udać się do specjalisty – psychologa/psychodietetyka i przedyskutować z nim swój problem, aby nie doprowadzić do zaburzeń odżywiania. Pozdrawiam.

Pani BMI wskazuje 16,4 czyli wyraźnie jest to niedowaga (norma to 18,5 - 24,9). Jeśli chodzi o wodę to po niej nie tyjemy, natomiast naturalnie zaraz po jej wypiciu ważymy więcej (jednak to nie wynik wzrostu tkanki tłuszczowej). Należy ważyć się rano na czczo i po wypróżnieniu. Waga u kobiet może być często wyższa przed i w czasie menstruacji.
Polecam zdrowe odżywianie. Przede wszystkim zalecam spożywanie regularnie posiłków, najlepiej 5 co 3-4 h. W diecie nie może zabraknąć warzyw, praktycznie można jeść bez większych ograniczeń gdyż są niskokaloryczne a jednocześnie dostarczają nam wiele cennych składników odżywczych. Z owocami należy już bardziej uważać głównie z tymi słodkimi (np. śliwki, winogrona, banany). Zaleca się jednak aby w ciągu dnia spożyć 2 porcje owoców (porcja to np. jedno jabłko). Jako główne źródło energii powinny stanowić węglowodany złożone (pełnoziarniste pieczywo, kasze, musli, ryż brązowy lub paraboiled, makarony pełnoziarniste). W diecie nie może zabraknąć białka, które jest składnikiem budulcowym i pełni funkcje regulacyjne w organizmie. Należy spożywać chude mleko i jego produkty (naturalne jogurty, kefiry, maślanki, biały ser, z ograniczeniem ser żółty) chude mięso (drób, królik, cielęcina, jagnięcina, sporadycznie wieprzowina) jaja, ryby (głównie morskie, warto sięgnąć po tłustą rybę morską). W diecie nie może zabraknąć również tłuszczy, ale zaleca się ograniczanie tych pochodzenia zwierzęcego na rzecz tłuszczy pochodzenia roślinnego (oleje, oliwy, orzechy, pestki, nasiona) i tłuszczy rybich (ryby morskie). Z płynów należy wybierać wodę, min. 1,5l / dobę. Produkty, które powinna Pani wykluczyć z menu to głównie słone i słodkie przekąski, słodkie napoje a soki owocowe może Pani spożywać sporadycznie i w małych ilościach. Nie polecam również dań typu fast food i gotowych wysoko przetworzonych potraw.