Czy odchudzanie bez ćwiczeń da efekty?
Od tygodnia nie jem kolacji, nie jem słodyczy, ani smażonych potraw, jem co 3 godziny, staram się mniejsze posiłki... (wcześniej jadłam praktycznie same słodycze, najczęściej nocą), jednak nie widzę efektów, wiem, że to bardzo krótki okres, ale myślałam, że schudnę chociaż 1 kg... Pytanie moje brzmi: Czy takie odżywanie, bez ćwiczeń, pozwoli mi na zrzucenie kilku kilogramów? (Mam 158 wzrostu, ważę 57 kg). I ile powinnam czekać, uda mi się to w 4 miesiące? Wiem, że lepiej by było, gdybym zaczęła ćwiczyć, ale nie potrafię, czy w takim razie całe "odchudzanie" nie ma sensu i... nie ma szans na to, bym schudła?
