Czy otarcia, ranki lub krostki mogą być przyczyną powiększonego węzła chłonnego w pachwinie?
Witam, od polowy grudnia zmagalam sie z infekcją gardła, w koncu ok. 15stycznia powiększyl mi się wezeł chłonny na szyi, byłam u lekarza rodzinnego, powiedział, że jest malutki, typowo odczynowy, pozapalny i moze znikać długo lub zostać na zawsze.
Wczoraj (03.02.2019), podczas kąpieli zauważyłam powiększony węzeł chłonny w pachwinie udowej... ponadto w okolicy łechtaczki mam kilka białych "krostek" z których po naciśnięciu wychodzi biała gęsta wydzielina, ponadto ostatnio w pachwinach mam otarcia naskórka (wałowała się skóra i teraz są czerwone ranki i otarcia, odparzenia?) oraz pęka mi skóra na sromie, najbardziej właśnie w okolicy łechtaczki, potarcie papierem toaletowym, kończy się płytką, lekko krwawiącą ranką, która znika po 2-3dniach.
Byłam z tym u lekrza rodzinnego, powiedział, że to może mieć związek z tymi otarciami.
dodam ze wezeł jest bolesny jak go dotknę, ale dosc twardy i chyba nieruchomy.
Dostałam skierowanie na morfologię krwi z rozmazem i ob.
Proszę powiedzieć, czy te otarcia, ranki, lub krostki mogą być przyczyną powiększonego węzła chłonnego w pachwinie ?
aaa i jeszcze dostałam na te krostki maść altabactin.
jest on po tej samej stronie co ten na szyi (lewa).
Dwa miesiące temu robiłam usg piersi i węzły pachowe były ok.
Proszę o odpowiedź.