Czy podanie leku mogło spowodować poronienie?

Witam, mam pytanie: 28 lipca byłam w 4 tygodniu ciąży, byłam u ginekologa, miałam zrobione badanie USG dopochwowe i wszystko było OK. Wróciłam do domu i zażyłam L**** (syntetyczny progesteron) do pochwowo - minęły 2 godziny, zaczęłam plamić najpierw na różowo, a potem była to normalna krew, bolał mnie brzuch i pojechałam do szpitala - okazało się, że to jest wczesna ciąża i zostałam w szpitalu. Na drugi dzien dostałam L*** i zaczął mnie boleć brzuch mocniej, poszłam do toalety i wyleciały skrzepy, okazało się, że to poronienie.

Mam więc pytanie: czy możliwe jest to, że ta L*** coś spowodowała, czy tak musiało być, bo to wczesna ciążą? Oczyszczałam się sama, więc od lipca do września minie 3 miesiące. Czy mogę już zacząć starać się o dzidziusia? Dziękuję za odpowiedź.

KOBIETA ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Przykro miz powodu Pani straty. Przyjęty przez Panią lek z pewnością nie spowodował poronienia. Jest to preparat bardzo często podawany w zagrażającym poronieniu, podtrzymujący ciążę - zawarty w nim hormon, progesteron, jest identyczny jak ten produkowany przez ciałko żółte w jajniku a następnie łożysko podczas ciąży.

Jeśli Pani cykl miesiączkowy wrócił już do normy (ma Pani regularne miesiączki), to może Pani rozpocząć starania o ciążę.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty