Czy potrzebne są mi badania głowy?
Dzień dobry,
Konsultowałam się z psychoterapeuta, miałam trudne dzieciństwo,bardzo stresujące.
Mam 26 lat. Zauważyłam od pewnego czasu ze ( chyba) mam probljemy z koncentracja.Mam tez " czarna lukę w pamięci" nie pamiętam swojego dzieciństwa ani praktycznie wydarzeń które miały miejsce w moim życiu.Gdy ktoś mnie pyta o dana sytuacje to nie jestem wstanie sobie przypomnieć.Czasami na wspomnienie o dzieciństwie coś się pojawia jakiś obraz.Miałam w wieku ok 16 lat wypadek rowerowy Stracilam przytomność.Nikt z rodziny mi w to nie uwierzył..Dopiero niedawno byłam u neurologa który mnie wyśmiał.Zauważyłam ze tez mam problem ze zrozumieniem słów które ktoś do mnie mówi.Nie wszystkie ale są takie których nie rozumiem.I wtedy dana osoba tłumaczy mi na zasadzie przykładu aby zrozumiała co to znaczy.Byłam tez w tej sprawie u psychologa który powiedział ze nie da rady nic z tym zrobić bo tak może być jeśli doswiadczalam przez swoje życie duży stres. Jakoby to stres był by główną przyczyna tego ze ja nie rozumiem.Bo wcześniej raczej tak nie było.
Czy to naprawdę możliwe? Czy potrzebne są mi badania głowy?Czy mogło coś mi się stac w głowie przez ten upadek?
Teraz doszły do tego bóle w okolicy serca ( czasami tak silne ze trafiłam do lekarza - a ten nic nie widzi bo badania wychodzą prawidlowo,choć jedno badanie nie wyszło wporzadku to nie kazał powtarzać), bóle głowy w okolicach czoła, ale i tez zawroty.
Czy naprawdę stresujące życie od dziecka tak zmieniło mi głowę?
Kiedyś pisałam wiersze,czytałam książki.Dzisiaj za bardzo nie mogę się na tym skupić .
Mam 2 dzieci. Czytam im bajki ale nie zawsze rozumiem o co w nich chodzi.
Czy wszystko ze mną dobrze?
Co powinnam zrobić?
Jakie badania?Aby to wyjaśnić?
Dziękuję za odpowiedzi .Pozdrawiam