Czy powinnam jeszcze coś zrobić w kierunku diagnostyki?
Od kilku miesięcy mam powiększony węzeł chłonny na szyi. Został po jakiejś infekcji. CRP i OB było w porządku. 3 miesiące później znowu była infekcja i do tego jednego węzła doszły jeszcze trzy. Po kilku tygodniach postanowiłam pójść na usg szyi . Wyniki: przy lewym kącie żuchwy hipoechogeniczny węzeł chłonny ze szczątkową wnęką tłuszczową, z przepływem odwnękowym wielkości 8 mm w osi krótkiej - w pierwszej kolejności odczynowy.
Podobny morfologicznie węzeł chłonny przy prawym kacie żuchwy wielkości 6 mm w osi krótkiej .
Ja wyczuwam więcej węzłów niż te dwa ale są mniejsze od tych dwóch, czy to możliwe że po jakiejś infekcji są wyczuwalne ale nie kwalifikują się jako powiększone ? Lekarze nie widzą nic niebezpiecznego i nie dostałam skierowania na pobranie węzła. Czy powinnam jeszcze coś zrobić w kierunku diagnostyki ?