Czy powinnam obawiać się ciąży czy choroby?
Witam.
Mam 18 lat, nie współżyję jeszcze seksualnie, ale dwa miesiące temu (w listopadzie) uprawiałam z partnerem pieszczoty. Nie doszło do wytrysku, jednak z jego penisa wydzielał się śluz. Możliwym jest że dotknął go ręką, po czym wprowadził palec do mojej pochwy. Miałam od tego czasu dwie normalne miesiączki i czułam się dobrze. Jednak tydzień temu przez cały dzień męczyły mnie wymioty, biegunka i ból brzucha.
Od tamtej pory mam zaparcia, jestem osłabiona, brzuch jest bolesny i pulsuje mocno tuż nad pępkiem, czasem mam lekkie nudności. Dodatkowym objawem niepokojącym jest ostry, piekący ból prawej piersi i drażliwość sutka. Pierś nie jest drażliwa, jednak stale boli mocno, promieniując na prawą rękę, szyję i pachę. Lewa pierś nie boli wcale.
Nie wiem co mam myśleć o tych objawach? Czy to może być ciąża czy raczej skutek choroby?