Czy powinnam płacić za nieodbyte sesje?

Witam serdecznie, od dłuższego czasu zmagam się z nerwicą lękową. Po nieudanych próbach odstawienia leków psychotropowych zdecydowałam się na terapię psychodynamiczną. Psychoterapeutka zaleciła sesje 2 razy w tygodniu po 50 minut. Koszt jednej sesji to 80 zł. Wizyty kosztują mnie 160 zł tygodniowo. To dla mnie spory wydatek, ale terapia jest dla mnie najważniejsza, dlatego bez oporów zgodziłam się na nią. Problem leży w sesjach, na które nie udało mi się przyjść z różnych powodów, np. pilnego wyjazdu, choroby czy innej sytuacji losowej. Za nieodbyte spotkania muszę płacić tak, jakby się odbyły. Budzi to we mnie sprzeciw i bunt, ale psychoterapeutka twierdzi, że w ten sposób chroni naszą relację. Czy taka postawa jest zgodna z kodeksem etycznym psychoterapeutów? Pobieranie opłat za nieodbyte sesje jest dla mnie niezrozumiałe. Czy w psychoterapii psychodynamicznej jest to norma? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam

KOBIETA ponad rok temu
Lek. Marta Hat
69 poziom zaufania

Witam!

Postępowanie takie nie jest niezgodne z Kodeksem Etycznym Psychoterapeutów, który mówi: "Psychoterapeuta w kontrakcie określa następujące zagadnienia: miejsce odbywania psychoterapii, honorarium i terminy płatności, intensywność i prawdopodobny czas trwania psychoterapii, przerwy i sposób odwoływania sesji zarówno przez klienta, jak i psychoterapeutę, formę zakończenia psychoterapii, tajemnicę zawodową, superwizowanie psychoterapii, uczestniczenie w terapii jednocześnie u innego terapeuty i inne tematy ważne dla klienta".
Oznacza to, że kwestia opłat za spotkania, także te, które się nie odbędą, jest zawarta w kontrakcie. Kontrakt jest zawierany na początku kontaktu terapeutycznego i jest ustalany przez obie strony.
Podejście terapeutki ma na celu przede wszystkim rolę motywacyjną, a także chroni terapeutę przed stratami związanymi z niewywiązywaniem się ze spotkań, kiedy to mógłby spotykać się z innymi pacjentami.
Wszystkie zmiany w kontrakcie powinny być ustalane obustronnie.
Pozdrawiam serdecznie! 

0

Chodzi o odpowiedzialność i konsekwencję w leczeniu.
Ponadto, terapeuta był do Pana dyspozycji to Pan zrezygnował. Gdyby Pan był na jego miejscu, zarezerwował czas dla 6 pacjentów i 5 by nie przyszło, co wtedy by Pan zrobił?
Kupił Pan jego czas i co? Tak się nie postępuje. ZA niewykorzystany bilet do kina nie przyszło by Panu się upominać zwrotu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty