Hubert ma 4 lata, ma kłopoty z mową. Niepokoi mnie to, że jak do niego mówię to wcale nie patrzy na mnie, tylko ucieka wzrokiem. Tak samo jak np. bawi się i jak coś od niego chce to zaraz krzyczy i płacze. Nieraz jak coś do niego mówię to tak się zachowuje jakby nie rozumiał co do niego mówię.
Proszę o pomoc.
Słaby kontakt wzrokowy i problemy z komunikacją u dziecka to typowe, ale nie jedyne objawy autyzmu. Na podstawie opisu zachowania dziecka nie można stawiać jakichkolwiek diagnoz, dlatego zachęcam Panią do zbadania syna w specjalistycznym ośrodku autystycznym. Wczesne rozpoznanie autyzmu i wdrożenie leczenia może bardzo korzystnie wpłynąć na rozwój dziecka.
Pozdrawiam
Witam. A co dokładnie oznacza, że Pana Syn ma "kłopoty z mową"? Niepokojące jest to, że Synek nie zawsze rozmumie to, co się do niego mówi, unika kontaktu wzrokowego, zaś na przerwanie zabawy i prośbę o wykonanie polecenia reaguje krzykiem i płaczem. Radziłabym udać się na konsultację do logopedy specjalisty neurologopedy oraz psychologa dziecięcego.
Z wyrazami szacunku. Anna Tońska-Szyfelbein
http://www.logo-ped.gda.pl/
Witam
W wieku czterech lat mowa powinna już występować. Nie ma na co czekać tylko koniecznie zgłosić się do logopedy, rozpocząć terapię. Wizyta u psychologa również jest koniecznością z uwagi na zachowania, które można uznać za niepokojące.
Pozdrawiam AM
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
