Czy przy takich objawach mogę zrobić jeszcze jakieś badania?
Prawdopodobnie będzie to mój ostatni post, chciałbym opisać wszystkie swoje objawy. W 2017 roku we wrześniu zaczęły się moje problemy zdrowotne. Pierwsza pojawiła się anizokoria w czerwcu, byłem u okulisty- powiedział, że możliwe, że to od jakiegoś zapalenia, jesienią doszły bóle mięśniowo-stawowe, drżenia rąk, ropa w oczach, nocne poty i drętwienia mięśni. Miałem już różne badania: KREW-MOCZ, MRI, EEG, na boreliozę, badanie RF. Udało się tylko ustalić, że mam za niski poziom MPV i cholesterolu a za wysoki monocytów, zbite węzły chłonne w pachwinach i od dawna skoliozę i zaparcia, ale to chyba nieistotne. Od około 2 lat robią mi się w jamie ustnej różne syfy, od białego nalotu do narośli, nigdy o tym nie wspominałem, bo od tamtego czasu noszę aparat ortodontyczny i myślałem, że to przez niego, ale tego już jest tak dużo... Piszę to, ponieważ wzrok coraz bardziej mi się psuje, nie widzę cyfer na zegarze, ani napisów, widzę rozmazane twarze, moje stawy coraz mocniej strzelają, a mięśnie wciąż bolą i drżą, czuję, że mam wymęczony organizm, potrafię spać po 10-12 godzin, czasem jeszcze drzemka po południu i strasznie szybko się męczę,
mam takie jakby uderzenia gorąca - pocę się, szczególnie wieczorem. Czy mogę zrobić jeszcze jakieś badanie? lub może ktoś naprowadzi mnie co mi może być?
