Czy przypadkowe uderzenie niemowlęcia w czoło może mieć negatywne konsekwencje?
Witam. Wczoraj w nocy wypadł mi z ręki aspirator elektryczny i uderzył w główkę mojej 2’miesięcznej córeczki. W sypialni był półmrok i nie widziałam dokładnie w która cześć głowy uderzył ( najprawdopodobniej czoło) mała chwilę popłakała i się uspokoiła. Potem miała jeszcze ochotę na zabawę i się uśmiechała. Żadnego siniaka nie ma. Niby zachowuje się normalnie , tylko przestała głużyć ( walczymy ostatnio też z przeziębieniem) i zrobiła się taka cicha. Do tej pory była dosyć aktywna. Nadal interesuje się wszystkim dookoła , z rana jest uśmiechnięta.
Czy takie uderzenie może mieć poważne skutki dla małej? Powinnam ją nadal obserwować czy udać się do pediatry ?
Z góry dziekuje za odpowiedz.