Czy RTG ma wpływ na ciążę?
Witam, 7.02 mialam rtg klatki piersiowej (do sanepidu). Mimo tego, ze prosilam nie dostalam fartucha na brzuch, tylko plytkę, którą trzymalam na plecach. Okazalo sie, że jestem w ciąży. Cykle mam 33-35-38 dniowe.
Na usg okazalo sie, ze NIE wszystko jest OK. Jest przestrzen ktora nie przylega. W poprzedniej ciazy tez bylo cos takiego i bralam leki na podtrzymanie. Zarodek jest młodszy niz mi sie wydawało. Bardziej na 36-38 dniowy cykl. Co by swiadczylo. Ze mialam owulacje PO RTG. Ale lekarz powiedzial ze nie mamy pewności czy te zmiany nie są po rtg. Zasugerował zeby poczekać az nastopi poronienie-bez lekow na pewno by to nastopilo. Nie potrafilam podjac decyzji o pozwoleniu dziecku umrzec. Biorę leki. Czy taka plytka na plecach cokolwiek chroni? Strasznie sie boję. Czekam do nastepnego USG. I na wyniki hcg.
