Czy są powody do niepokoju?

Witam serdecznie. Od kilku miesięcy staramy się z narzeczonym dziecko, niestety jak dotychczas bezskutecznie. Moje miesiączki były zawsze super regularne, ale od kiedy odstawiłam tabletki antykoncepcyjne cykl wydłużył mi się do 32 dni.

Wszystko byłoby ok, ale ostatnia miesiączka trwa ponad 10 dni, a ostatnie 5 to niepokojące plamienie, które chyba nie ma zamiaru się skończyć. Dodatkowo pobolewa mnie lewy jajnik, codziennie rano, czasem to bardzo dokuczliwy ból. Temperatura (to pewnie nic nie znaczy) cały czas ok. 37stopni. Test robiony 1 dnia spodziewanej miesiączki był negatywny. Jestem już umówiona do lekarza, ale czy mogę mieć jakieś powody do niepokoju? Dziękuję i pozdrawiam.

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Trudno powiedzieć, co jest przyczyną nieregularności miesiączki na podstawie przedstawionego przez Panią opisu. Proszę pamiętać, że cykl płciowy podczas brania tabletek antykoncepcyjnych jest sterowany sztucznie przez hormony podawane z zewnątrz. Pani organizm potrzebuje czasu by powrócić do naturalnej równowagi hormonalnej, nie sposób napisać ile czasu będzie to trwało. Reakcja na odstawienie tabletek i czas powrotu do pełnej płodności jest bowiem sprawą indywidualną.

Temperatura (37 stopni) może wskazywać na drugą część cyklu lub ciążę, radzę więc powtórzyć test ciążowy, najlepiej mierząc poziom hormonu bHCG z krwi, mogło bowiem dojść do bardzo wczesnego poronienia, które jest przyczyną nietypowych krwawień. Proszę się jednak nie niepokoić, o ile nie wystąpią silne krwawienia lub gorączka połączona z bólem podbrzusza.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy jest to powód do niepokoju?

Witam mojemu synkowi 3 lata i 5 miesięcy zauważyłam że schodzą paznokcie u nóg nie u wszystkich jak na tą chwilę wygląda to tak jakby pod paznokcie było powietrze, nie miało dziecko bostonki ani innej choroby gdzieś około 2 tyg temu miło gorączkę prawie przez 2 doby i na tym się zakończyło. Martwi mnie to bo w obecnej sytuacji lekarze specjaliści nie przyjmują w naszej okolicy. Proszę o poradę czy jest się czym martwić czy poczekać aż paznokcie zejdą i zobaczyć co będzie się działo dalej?
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam, schodzące paznokcie oraz gorączka sprzed dwóch tygodni mogą sugerować bostonkę. Proszę pamiętać, że w przebiegu choroby nie muszą pojawiać się wszystkie symptomy. Zależy to zarówno od odporności chorego, jak i postaci choroby. Zachęcam do zapoznania się z artykułem, wyjaśniającym wszystkie wątpliwości odnośnie wirusa bostońskiego: https://portal.abczdrowie.pl/choroba-bostonska. Jednym z przykrych skutków, które mogą występować nawet po 3-4 tygodniach od zakażenia, jest łuszczenie się skóry lub schodzenie paznokci. Bostonkę jest w stanie zdiagnozować lekarz pediatra – nie trzeba szukać specjalisty – on też powinien podjąć decyzję o ewentualnej dalszej diagnostyce w przypadku podejrzenia np. grzybicy albo innych problemów natury skórnej. Dlatego sugerowałabym skontaktowanie się z poradnią POZ. Lekarz powinien ostatecznie podjąć decyzję, co robić w takiej sytuacji, zwłaszcza, gdy objawy nie do końca przemawiają za wirusem bostońskim. Odsyłam również do odpowiedzi eksperta na pytanie o schodzące paznokcie przy bostonce: https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/schodzenie-paznokci-u-dziecka-po-wysypce-bostonskiej. Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy są to powody do niepokoju?

Witam. W okolicy nosa odkąd tylko pamiętam miałam znamię, które trochę przypominało pieprzyk, a trochę pryszcza tzw. wągra. Kilka dni temu zrobił mi się obok tego pryszcz, którego zatarlam ręcznikiem. "Znamię" to zrobiło się czerwone, wyglądało jakby zrobił się tam krwiak. Teraz zaczęło powracać do normalnego bardziej brązowego wyglądu, jednak wydaje mi się, że zmalało. Czy są to powody do niepokoju? Czy jeśli to było jakieś znamię to czy może to zniknąć samoistnie i bez żadnych późniejszych problemów zdrowotnych?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Dzień dobry,

niestety bez dokładnego obejrzenia zmiany nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy są powody do niepokoju. Być może nie jest to znamię, które wymaga obserwacji, a wyłącznie zaskórnik będący efektem zablokowania ujścia gruczołów łojowych. Więcej na ich temat może Pani przeczytać na naszym portalu: https://uroda.abczdrowie.pl/jak-pozbyc-sie-zaskornikow

Niestety Pani opis jest niewystarczający, dlatego sugerujemy wizytę u lekarza rodzinnego lub dermatologa, gdyż każde niepokojące znamię, które zmienia swój wygląd, jest asymetryczne, ma poszarpane brzegi lub krwawi powinno być poddane obserwacji.

Warto również zapoznać się z odpowiedziami specjalistów na podobne pytania:

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/jak-zlikwidowac-niewielka-zmiane-skorna-na-nosie

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/czym-jest-pieprzyk-na-nosie

Zachęcamy także do zapoznania się z artykułem na temat znamion, dostępnym na stronie abcZdrowie:

https://portal.abczdrowie.pl/znamiona

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty