W pani pytaniu jest już prawdopodobnie odpowiedź. Gratuluję umiejętności obserwowania siebie, łączenia faktów i myślenia przyczynowo - skutkowego. Czy na pewno tak jest, trudno na 100% powiedzieć, ale skoro stawia Pani umiejętnie hipotezy odnośnie swojego stanu to sądzę że znajdzie też Pani na nie odpowiedzi.
Dzień Dobry Pani,
Z Pani opisu nie wynika, co było powodem Waszego rozstania.
Domniemywam, że dotąd miała Pani czas rozdysponowany na życie zawodowe, na spotkania z byłym chłopakiem i żyła Pani zgodnie z tym planem.
Teraz pozostał Pani wolny czas, który trzeba by na nowo zaplanować.
Senność, o którą Pani pyta może być objawem obniżonego nastroju i być może poczucia pustki.
Zachęcam Panią do podjęcia aktywności (pomimo, że nie ma Pani chęci), celem zorganizowania sobie na nowo swoje życie prywatne, czyli proszę zadbać o relacje towarzyskie, o odkrycie nowego zainteresowania, lub zajęcie się tym, na które nie miała Pani wcześniej czasu i sprawianie sobie małych przyjemności.
Życzę Pani radości z codzienności,
Irena Mielnik-Madej
Witam Panią. Może być tak, że jeśli dużo Pani "zainwestowała" w ten związek uczuć, potrzeb i oczekiwań i ta relacja zakończyła się to mógł być bardzo duży wysiłek dla Pani organizmu. Ta tendencja do czasu poświęcanego na sen może na to wskazywać. To z pewnością trudne dla Pani doświadczenie, w którym pojawiają się bolesne uczucia. Sen może być rodzajem "ucieczki" od rzeczywistości, która jest bolesna. Może mogłaby Pani pomyśleć o kontakcie bezpośrednim z psychologiem by łatwiej móc przejść ten kryzysowy czas dla siebie. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/
Witam.
Rozumiem, że jest Pani "świeżo" po rozstaniu z chłopakiem. Nie wiem, jakie były tego przyczyny, ale zapewne wiąże się to ze zmianą w Pani życiu, kryzysem. Rzeczywiście reakcją na to może być obniżony nastrój ( nie mówiłabym jeszcze o depresji w rozumieniu klinicznym), niechęć do życia, ucieczka w sen, nawet w sposób nieświadomy.
Sugeruję, aby spotkała się Pani z psychoterapeutą, który po dłuższej rozmowie, pomoże zrozumieć, co się z Panią dzieje, nazwać to, czego Pani doświadcza i pracować nad pozytywnymi zmianami.
Pozdrawiam i życzę odzyskania mocy.
Agnieszka Dymska.
Psycholog, psychoterapeuta.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy po rozstaniu z chłopakiem mogę mieć depresję??? – odpowiada Paulina Witek
- Jak mam sobie radzić po rozstaniu? – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska
- Rozstanie z chłopakiem po pół roku – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Czy nie czekać na partnera po rozstaniu? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Rozstanie po długim związku - co dalej? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Depresja i rozstanie z narzeczoną – odpowiada Mgr Marek Lisowski
- Rozstanie z chłopakiem a ochłodzenie relacji – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Rozstanie a kilkakrotne powroty – odpowiada Mgr Ludmiła Kulikowska-Kubiak
- Rozstanie z chłopakiem po 3 latach i 9 miesiącach – odpowiada Mgr Agnieszka Pacyga-Łebek
- Płaczliwość po rozstaniu z partnerem – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej