Czy ta wielkość endometrium nie jest za mała?
Witam,
Mam 25 lat, stwierdzoną niedoczynność tarczycy (wyniki już są prawidłowe, biorę Euthyrox 50), zapalenie Hashimoto, wysoką prolaktynę (też już wyniki są ok, biorę Dostinex). Od stycznia staramy się z mężem o dziecko. Od dwóch lat moja miesiączka jest bardzo skąpa, tylko 2 dni używam podpasek, potem przez 3 dni delikatne plamienia. Cykl jest regularny co 29 dni, owulacja również występuje średnio 13 dc, kilka mam potwierdzone wynikami progesteronu pow. 20. Ostatnio byłam u ginekologa 8 dpo, owulacja została potwierdzona, ale zaniepokoiła mnie wielkość endometrium 5 mm. Czy nie powinna być ona większa? W tym miesiącu wykonałam badania w 3 dc:
LH - 9,5 mlU/ml (norma 2,4-12,6)
FSH - 6,1 mlU/ml (norma 3,5-12,5)
estradiol - 26 pg/ml (norma 12,4-233).
Dodam jeszcze że od zawsze zmagam się z niską hemoglibiną i ferrytyną.
Czy tak niski estradiol będzie przeszkadzał w zagnieżdżeniu się zarodka? Czy powtórzyć badanie estradiolu w okolicach owulacji i po niej, aby bliżej się jemu przyjrzeć? Jak ewentualnie mogłoby wyglądać leczenie? Czy stosunek FSH do LH wpływa na starania o ciążę? Czy wykonać jakieś dodatkowe badania?
Zaznaczę, że ginekolog nigdy nie wspominał o PCOS w moim przypadku.
Z góry dziękuję za pomoc!