Czy tak prosto jest rzucić uzależnienie od alkoholu?

Dzień dobry,

Proszę samej udać się do Poradni Leczenia Uzależnień, gdzie równieź oferowana jest pomoc dla bliskich osoby uzależnionej.

Niestety z doświadczenia zawodowego wiem, że z obietnicami składanymi przez osoby uzależnione jest "krucho". Sama Pani pisze, że mąż składa je Pani "stale" - czyli raczej się z nich nie wywiązuje. Widzę, że jest Pani z Siemianowic, zatem może pani udać się po pomoc do Samodzielnego Publicznego Zakładu Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia na Alei Młodych, albo też - jeśli miała by Pani życzenie - skontaktować się ze mną - prowadzę konsultację dla Klientów Ośrodka Pomocy Społecznej oraz innych mieszkańców naszego miasta.
Pozdrawiam

Mąż nadużywa alkoholu,stale obiecuje że pójdzie do lekarza po anticol,czy to tak prosto jest rzucić nałóg? Jak mogę mu pomóc żeby nie zniszczyło to naszego małżeństwa?
Witam Panią. Z tego co Pani pisze można przypuszczać, że Pani mąż na ten moment nie ma chęci podjęcia leczenia. Anticol jest to lek, który nie pomaga w wychodzeniu z uzależnienia, pomaga na jakiś czas odstawić alkohol. Jest również tak, że osoba ze związku nie ma możliwości wpłynięcia na drugą osobę. To co może Pani robić to dzielić się ze swoim mężem tym jak się Pani czuje, co dla Pani znaczy picie alkoholu męża.
Możecie też Państwo udać się razem na konsultację psychoterapeutyczną aby stwierdzić jak Państwu w ogóle razem ze sobą jest, na ile jesteście szczęśliwi. Bywa tak, że gdy w parze się nie układa i jedna z osób nadużywa alkoholu, koncentruje się jedynie na piciu jak na przyczynie problemów. Z doświadczenia wiem, że gdy jeden z partnerów uzależniony od alkoholu zaczyna się leczyć i przestaje pić w związku niekoniecznie jest lepiej.

Ważne jest również rozważenie, na ile chcę być z tym mężczyzną wiedząc że nadużywa alkoholu, czy że jest uzależniony, a na ile przeszkadza mi to tak bardzo, że nie będzie Pani chciała być w takim związku. Wszelkie próby wpływania na drugą osobę ze związku i chęć zmiany drugiej osoby nie przynoszą niczego dobrego, dotyczy to uzależnień jak i wszystkich innych obszarów życia. W rozważeniu tego obszaru pomocna na pewno byłaby konsultacja psychoterapeutyczna.

W Pani okolicy polecam na NFZ Damiana Zdradę http://www.uzaleznienia-sosnowiec.pl, a prywatnie: lek. med. Dagmara Kuczyńska - Ginko, Stanisława Kufel, Łukasz Pilarczyk - do znalezienia w internecie.

Pozdrawiam
Michał Świeboda