Czy takie objawy oznaczają, że poród się zbliża?
Zacznę od tego, że jestem w pierwszej ciąży, a dokładnie w 34 jej tygodniu. Od kilku dniu miewam silne bóle przypominające bóle miesiączkowe. Wcześniej (tzn. Od jakiegoś miesiąca) zdarzały się one ok raz na 5 dni, a może nawet tydzień. W tym tygodniu mam je praktycznie codziennie, a ostatnio trzymały mnie całą dobę, gdzie jedyna przerwa między bólami, to ta, kiedy wzięłam tabletkę, nospe. Czy jest to normalne? Czy to oznacza, że poród tuż tuż? Proszę o jakieś sugestie.