Czy takie rkwawienie mam uznać za implantacyjne?
Witam,
19 kwietnia rozpoczęła mi się miesiączka i rozpoczął cykl, który zazwyczaj trwa 33 dni. 22 maja wypada mi termin przewidywanej miesiączki. Współżyłam z moim partnerem 3,4 i 10 maja, zabezpieczamy sie tylko prezerwatywą, któa zawsze po stosunku sprawdzamy i jesteśmy ostrożni. Wczoraj na bieliźnie zauważyłam brunatne upławy. Dzisiaj zwiększyły one swoje nasilenie i przerodziły sie w krwawienie (może nie jakieś obfite ale krwawienie), bez żadnych innych objawów. Do spodziewanej miesiączki zostało mi 5 dni jednak nie odczuwam żadnych jej symptomów jak zawsze. Nie towarzyszy mi ból/tkliwość piersi i ból podbrzusza. Stąd też moje pytanie- czy może być to krwawienie implantacyjne? Kiedy mogę zrobić test z moczu, żeby był wiarygodny?