Czy takie wahania mogą wynikać ze zwykłego błędu laboratoryjnego?
Miałam nieznacznie podwyższony poziom fT4 przy prawidłowym poziomie TSH. Tydzień później wszystkie wartości prawidłowe. Czy to mógł być zwykły błąd laboratoryjny? Kiedy najlepiej powtórzyć badania? Dodam, że nie choruję na żadne schorzenie tarczycy, badania zrobiłam z powodu dolegających objawów m. in.: przyrost wagi, zmęczenie, senność, sucha skóra, złe samopoczucie, problemy z trądzikiem