Czy takie zachowanie było prawidłowe?

Klasa mojej córki miała zastępstwo z panią pedagog, tuż po dwóch godzinach klasowego balu. Pani po wejściu powiedziała, że mają NIC nie robić. Bez wyjaśnień... Pierwszaki miały siedzieć, nie sprzątać, nie układać na stoliku, nie sięgać do plecaka, siąść i NIC nie robić. Jeden chłopiec układał kredki w piórniku, niby nic złego, ale nie wykonał polecenia. Pani "czekała" całą lekcję. Dzieci siedziały w milczeniu i nie bardzo rozumiały całą sytuację. Po skończonej lekcji Pani czekała aż się równo ustawią 10 minut. Dzieci są grzeczne i nie ma z nimi problemów, mieli zastępca z kilkoma innymi nauczycielami i nikt się na nich nie skarżył. Czy takie zachowanie Pani pedagog wobec pierwszaków jest w porządku? Czy tak należy postępować? My rodzice byliśmy zdziwieni i trochę zdenerwowani taką metodą wychowawczą... Proszę o opinie.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Dzień dobry. Na podstawie opisanej sytuacji wydaje się, że zadanie tzw. "nic nie robię" miało cel: wyciszenie emocji, aktywności po balu.

Uwaga! to nie ocena metody wychowawczej tylko obiektywne spostrzeżenie. Czy zasadne? Nie wiem.

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Dzień dobry

Słuszny niepokój bo sytuacja conajmniej dziwna. Jeśli faktycznie wszystko wyglądało tak jak relacjonowały dzieci może należy poprosić wychowawcę o rozmowę i wyjaśnienie.

Pozdrawiam Agata Majda

zapraszam w razie pytań

www. pracowniaterapeutyczna.eu

agatamajda@icloud.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty