Czy te zawroty głowy u męża są od błędnika?
błędnik?
Mąż 40 lat od 4 dni miał zawroty głowy. Nasilały się i zaczął tracić równowagę więc pojechaliśmy na SOR. Czuł się jak pijany. Zrobiono mu tam tomograf głowy gdzie nie było odchyleń. Badanie neurologiczne (odruchy) ok. Jedynie chód asekuracyjny. Badanie krwi poszerzone o glukoze jonogram i inne wyszło dobrze. EKG ok. Ciśnienie również. Padło podejrzenie na błędnik i dano skierowanie do laryngologa. Mąż był w czwartek u laryngologa. Otrzymał recepty na leki na zawroty głowy. Dziś niedziela. On cały czas czuje się jak "na haju". Zawroty głowy są mniejsze ale cały czas są. Największe są rano a potem sytuacja się trochę stabilizuje. Dodam że nie ma żadnych innych objawów typu mdłości zaburzenia wzroku czy bóle głowy. Jak stwierdzić czy to na pewno błędnik? Czy leczenie błędnika jest długie? A jak nie błędnik to co to jeszcze może być?
