Czy test mógł wyjść fałszywie dodatni?
Witam. 16.06 miałam ostatnia miesiączkę. Cykle mam nieregularne, mam zdiagnozowane policystyczne jajniki i stan zapalny tarczycy. 29 lipca 2 tygodnie po spodziewane miesiączce zrobiłam test ciążowy który wyszedł pozytywny (blada kreska). W piątek byłam u lekarza i stwierdził lekko powiększona macica i dał skierowanie na betę. Wieczorem dostałam plamienia ze skurczami a w sobotę już była to normalna miesiączka która trwa już 3 dzień. Ciągle występuje ból. Czy test mógł wyjść fałszywie dodatni przez np jakąś torbiel?