Czy to depresja czy to minie?
Jestem mężatką ale nie układa nam sie z mężem dobrze od 3 lat spotykałam sie z innym mężczyzną myślałam że znalazłam prawdziwą miłość wyznawaliśmy sobie miłość rozmawialiśmy o wszystkim cieszylismy sie razem każdym dniem chodz każdy z nas miał swoje życie. Od pewnego czasu zaczeło nam sie nie układać czułam że jest jeszcze inna kobieta okazało sie że jest ich kilka on oczywiście wszystkiemu zaprzeczał gdy dałam mu dowody powiedział że to zmieni zaufałam mu nie minęły 3 dni sytuacja dalej sie powtorzyła powiedziałam mu że z nami koniec. Nie radzę sobie z tym cały czas płacze nie jem nic nie robie w domu pisze do niego smsy cierpie okropnie nie radze sobie z tym ... nie wiem czy to dobre miejsce i czy może mi ktoś tu pomóc .. Co mam robić jak mam sie zachowywać żeby zapomnieć i nie cierpieć, nadal go kocham ale wiem że on sie nie zmieni! Z góry dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam serdecznie! Ivi