Czy to ja przesadzam?

Witam. Jestem z chłopakiem od roku. Bardzo go kocham. On od 10 lat pali marihuanę, a odkąd jesteśmy razem pali codziennie po 3-4 razy. Uważa, że to nic złego i traktuje to jak hobby. Ja niestety zauważam, że coraz częściej jest zły i agresywny. Wszystko wyprowadza go z równowagi. Nie mam już sił z tym walczyć. Zastanawiam się czy długoletnie palenie marihuany może tak wpłynąć na psychikę człowieka?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Lek. Łukasz Kowalski
60 poziom zaufania

Witam!

Palenie marihuany (zwłaszcza tak przewlekłe jak u Pani chłopaka) uzależnia psychicznie. Ten typ uzależnienia jest dużo gorszy niż uzależnienie fizyczne, ponieważ dużo trudniej się je leczy i praktycznie bez pomocy z zewnątrz kogoś doświadczonego nie ma szans na wyjście z nałogu.

Opisywane objawy najprawdopodobniej pojawiają się, gdy pojawia się stan rozdrażnienia przy powrocie do trzeźwości. Paląca przewlekle osoba przestaje sobie radzić ze stresem oraz trudnymi sytuacjami i emocjami, dlatego wyładowuje się na otoczeniu.

Zachęcam do zapoznania się z artykułem podejmującym temat uzależnienia od marihuany.

Serdecznie pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty