Czy to ja przesadzam?

Witam. Jestem z chłopakiem od roku. Bardzo go kocham. On od 10 lat pali marihuanę, a odkąd jesteśmy razem pali codziennie po 3-4 razy. Uważa, że to nic złego i traktuje to jak hobby. Ja niestety zauważam, że coraz częściej jest zły i agresywny. Wszystko wyprowadza go z równowagi. Nie mam już sił z tym walczyć. Zastanawiam się czy długoletnie palenie marihuany może tak wpłynąć na psychikę człowieka?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Mezoterpia igłowa twarzy i dekoltu

Mezoterapia igłowa to zabieg, który możesz odbyć w gabinecie dermatologii estetycznej. Polega na wstrzyknięciu substancji leczniczych bezpośrednio w obręb skóry. Zobacz, jak wygląda zabieg.

Lek. Łukasz Kowalski
70 poziom zaufania

Witam!

Palenie marihuany (zwłaszcza tak przewlekłe jak u Pani chłopaka) uzależnia psychicznie. Ten typ uzależnienia jest dużo gorszy niż uzależnienie fizyczne, ponieważ dużo trudniej się je leczy i praktycznie bez pomocy z zewnątrz kogoś doświadczonego nie ma szans na wyjście z nałogu.

Opisywane objawy najprawdopodobniej pojawiają się, gdy pojawia się stan rozdrażnienia przy powrocie do trzeźwości. Paląca przewlekle osoba przestaje sobie radzić ze stresem oraz trudnymi sytuacjami i emocjami, dlatego wyładowuje się na otoczeniu.

Zachęcam do zapoznania się z artykułem podejmującym temat uzależnienia od marihuany.

Serdecznie pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty