Dzień dobry
Jeśli ma Pani dobre wyniki badań to objawy, które Pani opisuje mogą mieć podłoże somatyczne, emocjonalne. W stanach długotrwałego lęku, napięcia, kłucie w klatce piersiowej, zawroty głowy są częstym symptomem nerwicy. Choroba nowotworowa w przeszłości, utrata pracy, śmierć osoby bliskiej to są utraty, które mają silny wpływ na nasze samopoczucie. Długotrwały stres może prowadzić do depresji, nerwicy. Jeśli oprócz tych objawów zauważyła Pani u siebie problem ze snem(bezsenność, ospałość) apetytem, nasilony lęk, częsty smutek, brak energii do działania warto umówić się do terapeuty aby zrozumieć przyczyny trudności i otrzymać wsparcie. Korzystne byłoby wprowadzić regularne ćwiczenia relaksacyjne(n.p trening schultza, jacobsona dostępny na you tube) oraz regularne ćwiczenia fizyczne. Pomogą one zmniejszyć napięcie w ciele tym samym zmniejszą objawy z ciała.
Pozdrawiam serdecznie
Kamila Jakubowska
Witam. Kucie w klatce piersiowej może być również objawem psychosomatycznym. W ostatnich latach doświadczyła Pani dużo strat, co oczywiście może mieć wpływ na Pani funkcjonowanie. Angelika Urban, pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak ćwiczenia relaksacyjne powinna stosować osoba z nerwami? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Wpływ pogody na samopoczucie człowieka – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak radzić sobie ze stresem i atakami paniki? – odpowiada Mgr Elżbieta Grabarczyk Pracownia Pomocy Psychologicznej SALAMANDRA
- Co może znaczyć moje nagłe pogorszenie samopoczucia? – odpowiada Paweł Żmuda-Trzebiatowski
- czy to złe samopoczucie oznacza nawrót choroby? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Czy to ta nerwica znów się odzywa? – odpowiada
- Czy to samopoczucie jest normlane? – odpowiada Lek. Wiesław Łuczkowski
- Co powoduje problemy z pamięcią w trakcie nauki? – odpowiada Lek. Jerzy Bajko
- Czy moje obawy o zdrowie psychiczne są uzasadnione w jakiś sposób? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Czy możliwa jest nerwica u 32-latki? – odpowiada Mgr Joanna Frąckowiak