Czy to martwa ciąża?
Witam!
Mam 22 lata i ogromny problem. Jestem w ciąży, w którym tyg., hmm, podobno w 5,5, ale od daty ostatniej miesiączki. Miałam ją 25 grudnia 2011 aż do sylwestra. Miesiączki mam nieregularne. Pęcherzyk ciążowy ma średnicę 6,6 mm z pęcherzykiem żółtkowym o średnicy 2 mm i tarczką zarodkową o długości 1,4 mm. Czy coś jest nie tak, jeśli nie widać jeszcze zarodka, po prostu może warto poczekać?
Byłam wczoraj u lekarza, bo wystąpiło słabe bardzo plamienie, no i usłyszałam, że może być to martwa ciąża. Za 4 dni znów na USG biorę syntetyczny progesteron i analog progesteronu, ale oni chcą mnie już „skrobać”, jeśli za 4 dni nie będzie widać. Po bacznym przeczytaniu waszych porad uważam, że jeszcze za wcześnie, ale może ja już wariuję i się poddaję? Pomocy! Nie wiem, co mam robić.