Czy to mógł być atak padaczki bądź padaczki alkoholowej?
Mój ojciec jest w ciągu alkoholowym od 5ciu dni. Dzisiaj również pił. Dzisiaj wieczorem miał dużo stresu- mama rozcięła głowę(szpital itd.).
On po powrocie do domu, nagle zaczął się trząść jakby z zimna, po chwili przeszło. Powiedział, że to z nerwów, po czym znowu zaczął się trząść. A po chwili jeszcze bardziej intensywne były te drgawki. Również po chwili przeszło, ale zaraz się powtórzyło. Również lekkie, a potem bardziej nasilone drgawki, aż w pewnym momencie widać jakby mdlał, odpływał, było mu słabo. Ale podparł się o najbliższy przedmiot. Po chwili przeszło, ale zaraz, gdy stanął normalnie na nogi sytuacja wydarzyła się ponownie.
Jeśli to istotne: ojciec leczy się na nadciśnienie, w dodatku miał lekkie problemy z sercem wcześniej, oraz brał leki przeciwzakrzepowe, bo jak to on tłumaczył: miał za gęstą krew. W rodzinie były problemy sercem, jego ojciec umarł na zawał, jeden z synów miał zawał oraz padaczkę i leczy się na nadciśnienie również.
Stąd moje pytania:
Czy ojciec mógł mieć atak padaczki bądź padaczki alkoholowej?
Czy może jednak była to sytuacja związana z sercem lub ciśnieniem?
Zastanawiam się, ponieważ ojciec wciąż spożywał alkohol.