Czy to możliwe, że poroniłam?
Ostatnią miesiączke (normalną) miałam 20 czerwca. W lipcu nie pojawiło się nic. Nie zmartwiło mnie to, bo bardzo często mam opóznienia i to nawet duże. 6 sierpnia się pojawiła, ale tylko na jeden dzień, po dwóch dniach dostałam coś w rodzaju krwotoku, ale nie trwał długo.
Od tamtej pory miałam silne bóle podbrzusza i delikatne plamienie. Bóle ustąpiły wczoraj. Plamienie delikatne jeszcze jest. Nie mam i nie miałam żadnych objawów ciąży, ale 3 dni temu test pokazał mi wynik pozytywny. Jestem umówina do lekarza, ale zjada mnie niepewność, więc próbuję zasięgnąć porady tu.