Czy to możliwe, żebym zaszła w ciążę zaraz po wyjęciu wkładki?
Mam 36 lat i jeden poród za sobą 8 lat temu. Przez 3 lata miałam wkładkę. Zdecydowaliśmy się na drugie dziecko i poszłam do lekarza, aby ja wyjąć. To było parę dni przed spodziewaną miesiączką. Lekarz powiedział, że wszystko jest ok i możemy sie starać.
Współżyliśmy dwa dni później. Miesiączki jednak nie było, pojawiły się bóle głowy, senność, troszkę podwyższona temp. 36,9-37,2, dreszcze. Myślałam, że to przeziębienie, ale potem zrobiłam test. Wyszedł negatywnie i zaraz dostałam krwawienia - chyba okres.
Miałam małe pobolewanie w podbrzuszu, ale nic wielkiego. Lekarz powiedział, że to mogło być poronienie, choć to mało prawdopodobne. Ta myśl nie daje mi spokoju. Czy to możliwe, żebym zaszła w ciążę zaraz po wyjęciu wkładki, kiedy nie miałam raczej dni płodnych i żeby test się pomylił?
Proszę o odpowiedź eksperta.
Dziękuję