Czy to normalne, że rok po porodzie ból po nacieciu krocza nie mija?

Witam!
Mam 26 lat i 13 miesięcy temu urodziłam w Anglii synka. Poród odbył się za pomocą kleszczy w znieczuleniu od pasa w dół. Nacięto mi krocze i do dzisiejszego dnia czuję ból przy dotyku i współżyciu. Ból ten przypomina wbijanie igieł co uniemożliwia mi jakiekolwiek zbliżenia z mężem. Również kiedy usiądę w toalecie czuję jakby mnie coś ciągnęło.
Ginekolog stwierdził, że nie rozpuściły się supełki po szyciu i poradził, by poprosić o ich usunięcie przy następnym porodzie. Czy to może być powód bólu i czy rzeczywiście powinnam czekać do następnego porodu?
Dziękuję za odpowiedź, Beata

 

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!
Szwy, które zakłada się na ściany pochwy i szyjkę macicy podczas szycia po nacięciu lub pęknięciu krocza, z założenia są wchłanialne. Mogło się jednak rzeczywiście zdarzyć, że z jakiegoś względu u Pani nie doszło do wchłonięcia się nitek. Jeśli lekarz stwierdził to w badaniu we wziernikach, to z pewnością taka właśnie jest przyczyna bólu, który Pani odczuwa.
Myślę, że nie musi Pani czekać aż do kolejnego porodu skoro ma Pani tak nieprzyjemne objawy. Proszę zapytać swojego lekarza, czy nie byłoby możliwe zdjęcie szwów w znieczuleniu miejscowym.
Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty