Czy to objawy depresji? - jak mogę pomóc?

Witam serdecznie. Chciałbym prosić o pomoc w zdiagnozowaniu, czy są to objawy depresji bądź stanów depresyjnych. Jestem studentem, tak samo moja Dziewczyna. Studiujemy na tej samej uczelni, lecz na innych wydziałach. Od połowy zeszłego semestru zauważyłem u mojej Dziewczyny niepokojące stany emocjonalne. Wszystko najprawdopodobniej zaczęło się w momencie, gdy pojawiły się pewne problemy zaliczeniowe, nawał pracy, presja ze strony wykładowców. Moja Dziewczyna od pewnego czasu miewa bardzo zmienne nastroje, kiedy spotykamy się rano wszystko jest dobrze - często jest tak, że wszystko zmienia się po paru godzinach. Objawia się to tym, że zamyka się w sobie, nie chce rozmawiać, najlepiej wolałaby się położyć, zamknąć w pokoju i płakać. Nie ma na nic ochoty... Nie chce rozmawiać z rodzicami o swoich problemach, bo uważa, że to wyłącznie jej wina. Ze mną więcej rozmawia, jednak nie tak dużo jak wcześniej. W zasadzie przez cały czas wini siebie samą za sytuacje, które mają miejsce na uczelni, co wg mnie jej nie pomaga, wręcz szkodzi. Często jest tak, że jednego dnia ma strasznego doła, na drugi dzień wszystko jest pięknie. Śmieje się, rozmawia ze mną bardzo dużo. Wszystko się zaczyna psuć kolejnego dnia, kiedy Ją coś dopadnie. Są również dłuższe okresy, kiedy się mniej przejmuje... Staram się z Nią rozmawiać, próbuję wyciągnąć z Niej co się stało, chociaż nie jestem do końca pewny czy to dobry sposób. Staram się Ją wspierać na każdy sposób, jednak kiedy dopadnie Ją 'dołek' nic nie pomaga... Powoli zaczynam się martwić, nie chcę żeby wpadła w coś 'głębszego', chciałbym zadziałać, aby Jej pomóc, lecz nie wiem jak... Jest Ona dla mnie Wszystkim, więc zrobię wszytko, by Jej pomóc. Proszę o sugestie. Pozdrawiam

MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Witam!

Pana zaangażowanie i wsparcie dla Partnerki są godne pochwały. Dzięki Panu może poradzić sobie z problemami i sprawnie funkcjonować. Pierwsze lata studiów są bardzo trudne, ponieważ presja i nowy styl nauki mogą wywoływać psychiczne problemy. Warto, by rozmawiał Pan z Partnerką o jej samopoczuciu i emocjach, a także o tym, co Pan dla niej może zrobić i czego ona od Pana oczekuje. Wtedy będzie miał Pan pewność, że Pana działania idą w dobrym, dla niej, kierunku. Warto zachęcać Partnerkę do kontaktu z psychologiem. Jej obecny stan może być przejściowy i wywołany nadmiarem zajęć, presją i stresem związanym z egzaminami. Może jednak być niepokojącym sygnałem rozwijających się zaburzeń nastroju. Dlatego wizyta u psychologa mogłaby pozwolić określić, czy wymagana jest dalsza pomoc (przede wszystkim psychiatryczna), czy zachowanie Partnerki spowodowane jest przemęczeniem i problememami na studiach. Bez względu na rodzaj problemu, Pana wsparcie jest bardzo ważne, gdyż jest dla Niej potwierdzeniem tego, że jest ważną dla Pana osobą i jest Pan zaangażowany i gotowy do pomocy. 

Pozdrawiam

0

Witam,

zalecałabym wsparcie psychologiczne i ewentualnie konsultację psychiatryczną, w celu zastosowania farmakoterapii.

Pozdrawiam serdecznie

0

Witam serdecznie,

Zachowania Pana partnerki są rzeczywiście niepokojące: silne poczucie winy, odnoszenie wszystkiego do siebie, obniżony nastrój, izolowanie się. Jednakże nie mogę postawić diagnozy przez internet. Najlepszą drogą do zdiagnozowania problemów dziewczyny i pomocy, będzie rozmowa twarzą twarz - najlepiej z psychiatrą (stawia diagnozę, ewentualnie przepisuje leki), który zapewne skieruje ją na psychoterapię do terapeuty (tutaj następuje już pomoc w poprawie funkcjonowania).
Dziewczyna ma w Panu na pewno bardzo duże wsparcie i to dobrze, że postanowił Pan zapytać, co należy zrobić z ta sytuacją. Zalecam rozmowę z partnerką na temat wizyty u specjalisty.

Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty