Czy to oznacza, że stan mojego żołądka się pogorszył?
Dzień dobry
Jestem kobietą lat 20 z dwuletnim stażem zaburzeń odżywiania. Głodziłam się, dużo ćwiczyłam, piłam litrami zieloną herbatę. Popsuło mi to zdrowie, czyli zatrzymała się miesiączka więc biorę leki od tych dwóch lat. Od pewnego czasu dostrzegam dolegliwości żołądkowe ból, ściskanie ale najczęściej pieczenie, wzdęcia, rzadko biegunka, ogólnie jakbym objadała się codziennie (wieczne poczucie sytości a mam zalecenie od lekarza przytyć, co biorę na poważnie, gdyż chce w końcu podbudować zdrowie). Te dolegliwości pojawiły się odkąd zaczęłam więcej jeść, regularniej a mniej ćwiczyć (sporo mniej) ponieważ nadal biegałam 2 x 5km w tygodniu. Czy to oznacza, że stan mojego żołądka się pogorszył, że nie tak funkcjonuj? Co to oznacza, mam się martwić, czy to normalne? Niech mi ktoś odpowie o co chodzi, ponieważ nie wiem czy konsultować to z lekarzem, czy nie wyolbrzymiam ale dodam, że ten stan jest bardzo uciążliwy a zwykła nospa za bardzo nie pomaga. Raz jeszcze o co z tym chodzi? Mój żołądek nie tak funkcjonuje, czy powinnam zrobić jakieś badania?
Dziękuję od razu, jeżeli ktoś poświęci mi chwilę, to bardzo dla mnie ważne.
Pozdrawiam uprzejmie.