Czy to plamienie po poronieniu jest normalne?
3 tyg temu miałam łyżeczkowanie macicy po poronieniu chybionym. 2 tyg plamiłam. Tydzień temu byłam na kontroli. Macica dobrze się oczyściła na jajnikach nie ma torbieli. 5 dni temu leżałam pierwszy raz od wielu miesięcy na macie do akupresury. Na drugi dzień lekkie brązowe plamienie. 2 dni później postanowiłam chwilę poćwiczyć. Po 15 minutach ćwiczeń znów lekkie plamienie na brązowo, widoczne na papierze toaletowym głownie.teraz czuję jakby kłujący ból w podbrzuszu i te brązowe "upławy" dalej są. Ból nie jest mocny, jednak wyczuwalny. Nie wiem co mam w tej sytuacji robić. Do lekarza mam dopiero za 4 tyg. Mam już dość tego koszmaru. Boję się, że to jakieś zapalenie i nigdy już nie będę mogła mieć dzieci.