Czy to powrót depresji?

Witam,kiedyś leczyłam się na depresję,terapię i farmakologie przerwałam.Od 5lat kiedy coś złego się wydarzy to wpadam w histerie,lamentuje i samookaleczam się,jestem ciągle nerwowa dokonuje przemocy fizycznej na moim partnerze-przez to co zrobił kiedyś w przeszłości,boję się teraźniejszości i przyszłości mimo jego skruchy.Szybko się męczę,codziennie płaczę, do wszystkiego się zmuszam.Nie chcę iść już na terapię.Czy znowu mam depresję?Jeśli tak, to czy sama mogę się jakoś z tego wyleczyć lekami?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Jeżeli nie chce się Pani leczyć to niesposób oczekiwać jakiejkolwiek zmiany / poprawy. I wydaje się, że wahania nastroju są tylko wierzchołkiem tego, co się z Panią dzieje. A na to same leki nie pomogą.

0

Nie. Pani objawy wskazują, że jest Pani niestabilna emocjonalnie i dotychczasowe próby przeciwdziałania trudnościom były nieefektywne. Polecam mimo niechęci zgłosić się na terapię (tym bardziej, że przerwała Pani terapię będąc w procesie, bez podsumowania, z "rozgrzebanymi" problemami). Jeśli Pani problem trwa tak długo (5 lat histerii i samookaleczania się to mnóstwo czasu....) tym bardziej powinna Pani zgłosić się po pomoc z zewnątrz. Leki niewiele pomogą - mogą obniżyć i zmniejszyć objawy, ale psychoterapeutyczne oddziaływania dadzą Pani możliwość pozbycia się problemów u samego źródła poprzez refleksję, analizę, przepracowanie. Proszę nie czekać dłużej i jak najszybciej zgłosić się do specjalisty. Pozdrawiam.

0

Dzień dobry,
Pyta Pani, czy może się Pani sama wyleczyć. Czy podejmowane przez Panią dotychczas próby "poczucia się lepiej" przynoszą jakikolwiek trwały pozytywny skutek? Czy jest Pani w stanie dalej funkcjonować w taki sposób jak opisane?
Serdecznie Panią zachęcam do psychoterapii i wizyty u specjalisty. Proszę się nie poddawać. Trzymam kciuki. Pozdrawiam!

0

Obawiam się, że samodzielne próby leczenia się lekami mogą doprowadzić jedynie do zaostrzenia objawów. Najlepszym pomysłem byłoby skonsultowanie się z lekarzem psychiatrą i doświadczonym psychologiem, zwłaszcza, że problem trwa długo. Rezygnując z pomocy robi sobie pani po prostu krzywdę. Ciekawi mnie, dlaczego nie chce pani iść na terapię? Co jest tego powodem?

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty