Witam!
Z medycznego punktu widzenia, nie poleca się czekania z prokreacją aż do ostatnich lat przed menopauzą. Z każdym rokiem powyżej trzydziestki zmniejsza się płodność kobiety. Ryzyko wad genetycznych (np. zespołu Downa) i chorób związanych z ciążą (np. nadciśnienie indukowane ciążą i gestoza, cukrzyca ciężąrnych) jest w tym okresie zwiększone. Choroby występujące u ciężarnych można często skutecznie leczyć, tak aby nie miały one negatywnego wpływu na płód. Zespoły genetyczne są natomiast nieuleczalne i dlatego to one są czynnikiem, który najczęściej wywołuje wątpliwości, co do zachodzenia w ciążę w starszym wieku. Prawdopodobieństwo wystąpienia u dziecka zespołu Downa, w przypadku gdy matka jest w Pani wieku, wynosi ok. 1:65 (dla porównania, w wieku 25 lat - 1:1351).
Przesadą jest jednak twierdzenie, że ciąża w tym wieku jest bardzo niebezpieczna. Tym bardziej nie powiedziałabym, że to nie wypada! Wielu paniom udaje się zajść w ciażę, donosić i urodzić zdrowe dziecko także po czterdziestce (szczególnie widać to w krajach zachodnich). W sensie psychologicznym, jest to nieraz nawet korzsytne dla dziecka - starsze matki są bardziej doświadczone, mają większy bagaż doświaczeń i są dzięki temu lepiej przygotowane do niełatwego zadania, jakim jest macierzyństwo.
Jeśli oboje z mężem bardzo pragną Państwo dziecka, jest Pani zdrowa, a ryzyko wystąpienia wspomnianych zaburzeń jest dla Państwa do przyjęcia, to nie ma przeciwwskazań, by się nie postarać o dzidziusia. Jeżeli miesiączkuje Pani jeszcze regularnie, to szansa, że uda się Pani zajść w ciążę, jest dość duża. Oczywiście najpierw powinna Pani jeszcze przedyskutować tę kwestię z lekarzem ginekologiem.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie!