Witam!
Chciałam się dopytać odnośnie do śluzu owulacyjnego. Podobno powinien mieć on strukturę białka jaja kurzego. U mnie natomiast faktycznie po miesiączce występują dni suche, a podczas owulacji pojawia się owszem śluz, ale jest on raczej wodnisty.
Od kilku miesięcy staram się o dziecko, czy taki rodzaj śluzu może być jakąś przeszkodą?
Witam!
Jeśli zauważa Pani zmiany w śluzie w okresie okołoowulacyjnym, to znaczy że najpewniej jest Pani płodna. Wygląd i konsystencja śluzu płodnego bywają u różnych kobiet bardzo różne. Nie musi on tak bardzo przypominać książkowego „białka jaja kurzego”.
Wodnista konsystencja z pewnością nie stanowi przeszkody w doprowadzeniu do zapłodnienia. U niektórych pań śluz dni płodnych jest w ogóle trudny do zaobserwowania. Kilka miesięcy to natomiast na razie dość krótki okres starań o dziecko.
Niepokój wzbudza dopiero niepowodzenie po co najmniej roku regularnego współżycia, dlatego proszę cierpliwie oczekiwać efektu jeszcze co najmniej do 12 miesięcy od rozpoczęcia starań.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Owulacja to moment największej płodności w trakcie
Wydzielanie śluzu z pochwy jest czymś całkowicie n
Kalendarzyk miesiączkowy to naturalna metoda antyk
