Czy wynik badania tarczycy wskazuje na niedoczynność?
Witam serdecznie! Proszę o konsultację w sprawie wyników, dotyczących tarczycy. Badania te były robione 20. 02. 2018r., lecz do tej pory pomimo konsultacji z endokrynologiem, nie do końca jestem przekonana co do diagnozy. Cholesterol całkowity - wynik z surowicy ( 192 mg/dl), TSH 3- cia generacja - wynik z surowicy ( 5, 424 mIU/l), FT3- wynik z surowicy ( 5, 97 pmol/l), FT4 - wynik z surowicy (14,98 pmol/l), przeciwciała anty- TG ( 1, 32 IU/ml), przeciwciała anty- TPO (0, 51 IU/ml). Ponadto robiłam, także USG tarczycy, oto opis: ,,Tarczyca niepowiększona, normoechogeniczna. Płat prawy o wymiarach 10x13x38mm, V=2,5 ml, bez ewidentnych zmian ogniskowych. Płat lewy o wymiarach 9x12x36mm, V=2,2ml, w górnym biegunie nieco niejednorodny obszar śr. ok. 3 mm. Okoliczne węzły chłonne niepowiększone.'' Chciałabym zaznaczyć, o ile to ważne względem diagnostyki, iż około dwa tygodnie po badaniu przeszłam półpaśca. Czy wynik ten jednoznacznie stwierdza u mnie niedoczynność? Czy jest ona może efektem niedoboru np. jodu, czy selenu? Na razie nie zostały mi przepisane żadne leki, a skierowanie na ponowne badanie TSH mam dopiero we wrześniu. Bardzo dziękuję za wszelkie informacje, o ile dają jakikolwiek pogląd na sprawę bez osobistej wizyty.