Depresja i lęki są coraz silniejsze pomimo brania leku
Leczę się na tę przypadłość od ok. 8 miesięcy. Używam łagodnej dawki leku przeciwdepresyjnego rano. Do tego czasu objawy załamania minęły. Ale teraz znowu coś zaczęło się ze mną dziać. Nie chce mi się żyć. Mało co mnie cieszy i boję się, by nie przyszedł znów jakiś problem, bo ja nie mam siły na rozwiązywanie go. Proszę mi podpowiedzieć, co się ze mną dzieje? Czy depresja wraca? Możliwe, by mimo zażywania leków to wszystko wróciło? Dziękuję z góry za odpowiedź.