Depresja i myśli samobójcze u 26-latki

witam. Mam 26 lat i jestem po jednym rozwodzie. Lecze się na depresje od roku. Dwa miesiące temu odszedł ode mnie narzeczony, po 4 latach. Ciagle dzwonimy do siebie, z tym ze on coraz rzadziej on to robi, a gdy się odzywa najpierw robi mi wyrzuty, a potem robi mi nadzieje ze wroci a potem znowu to samo. Nie umiem sobie z tym poradzić. Mam już dosyć zycia. Coraz cześciej mysle o samobójstwie. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jak sobie ,mam poradzić z tym?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Mgr Adam Horak Psycholog
50 poziom zaufania

Niestety, z treści Pani pytania nie umiem ustalić, czy były mąż i narzeczony to ta sama osoba. Zaburzenia nastroju mogą mieć związek z Pani sytuacją. Powroty i rozstania mogą rodzić u Pani lęk przed podjęciem decyzji co do dalszego trwania związku, a myśli samobójcze mogą być wyrazem chęci ucieczki od trudnej sytuacji. Obwinianie może być świadomą strategią ukierunkowaną na doprowadzenie do nawiązania znajomości na nowo przez narzeczonego. Jestem przekonany, że obwinianie nie jest ani dobrą ani uczciwą strategią, dlatego nie musi tego Pani tego słuchać. Ale, gdyby chłopak zaczął prosić, jak na prawdziwego mężczyznę przystało, to było coś innego, nad czym może warto by się trochę zastanowić. Jeśli myśli o śmierci trwają od ponad dwóch tygodni lub występują co najmniej dwa razy na dzień, bezwzględna jest konsultacja lekarska. Pani zdrowie i dobry nastrój są teraz najważniejsze.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty