Depresja wywołana dużym stresem
Witam!
Mam taki problem, że ostatnio miałem dużą depresję, która w efekcie ciągłego stresu wywołała u mnie coś takiego, że zacząłem negować wszystko. Od tego, czy moja mam istnieje, po to, czy mój pokój jest zielony :)
Jakoś z tego wyszedłem bo niestety długo się czeka do specjalisty, ale mam takie pytanie - teraz jest mi ciężko bo neguje jeszcze swoje przekonania o świecie, o tym czy dziewczyna mnie kocha, albo czy coś lubię - boję się ze to klamstwo, proszę mi powiedzieć, czy to wgl ma sens?