Depresja z powodu miejsca zamieszkania

Witam , od jakiegoś czasu mam depresje. Stan mojego samopoczucia wiąże się z miejscem zamieszkania w Uk. Chcę się wynieść od miejsca gdzie mamy zbyt dużo Polaków ,a mąż mnie ogranicza bo musiałby jechać 45 minut do pracy ,jeżeli byśmy się przeprowadzili dalej i wydawać na paliwo. Nie chcę mieszkać blisko swojej rodziny! kuzynostwa i rodziców , jestem tu nieszczęśliwa i to powoduje kłótnie moje z mężem. Ten stan trwa już kilka lat ,nie mogę znieść swojego złego samopoczucia w tym miasteczku.
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Witam,
Może pani mąż nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie to dla pani ważne, abyście zmienili miejsce pobytu. Dla niego to same wydatki, dla pani lepsze samopoczucie. Proszę spróbować z nim porozmawiać ale szczerze i ujawnić mu prawdziwe powody dla których chce się pani przeprowadzić.
Pozdrawiam

0

Dzień dobry,

Obawiam się, że zmiana miejsca zamieszkania wcale nie wyleczy Pani z depresji.
Być może warto poszukać w UK polskojęzycznych psychoterapeutów i skorzystać z konsultacji /leczenia?/.

0

Witam,
Warto skontaktować się z psychologiem, aby dotrzeć do źródeł Pani samopoczucia i wypracować rozwiązanie. Być może stany depresyjne ujawniły się w otoczeniu, które Pani nie odpowiada ale ich źródło może być gdzie indziej, głębiej i wtedy sama zmiana miejsca zamieszkania nie rozwiąże problemu.
pozdrawiam
KN

0

Jeśli rzeczywiście cierpi pani na depresję, to sama zmiana miejsca niewiele zmieni. Czy depresję zdiagnozował lekarz, czy też sama pani tak po prostu określa stan swojego złego samopoczucia? W pierwszym przypadku należy jak najszybciej podjąć odpowiednie leczenie, zalecone przez lekarza prowadzącego, w drugim - zachęcam do szczerej i stanowczej rozmowy z mężem.

Elżbieta Grabarczyk
http://ppp-salamandra.blogspot.com/

0

Witam serdecznie
Warto postawić sobie pytania i odpowiedzieć na nie pisemnie. A później rozważyć z mężem, jakie zmiany jesteście Państwo w stanie wspólnie wprowadzić (np. wyprowadzka do miejsca, gdzie i Pani będzie mogła podjąć pracę, aby mieć kontakt z ciekawymi ludźmi). Przeanalizujmy Pani list:

1. "od jakiegoś czasu mam depresje" - dokładnie od kiedy? jak przejawia się Pani depresja? co robi mąż, aby Pani pomóc? czy jest ktoś, kto Panią wspiera? jak?

2. "Stan mojego samopoczucia wiąże się z miejscem zamieszkania w Uk.
Chcę się wynieść od miejsca gdzie mamy zbyt dużo Polaków " - czy tak się działo od początku zamieszkania w tym miejscu? dlaczego się tam Państwo zdecydowaliście przeprowadzić? czy ma Pani możliwość kontaktów z innymi obcokrajowcami/niePolakami? jakie próby zmiany wprowadzała Pani na co dzień? co nie pozwalało na ich sukces?

3. "mąż mnie ogranicza bo musiałby jechać 45 minut do pracy, jeżeli byśmy się przeprowadzili dalej i wydawać na paliwo." - czy mają Państwo szansę na pracę do Was obojga w innym miejscu? czy Pani mąż jest dla Pani oparciem? czego on może się jeszcze bać w przypadku zmiany? jakie są silne strony Państwa relacji?

4. "Nie chcę mieszkać blisko swojej rodziny! kuzynostwa i rodziców , jestem tu nieszczęśliwa i to powoduje kłótnie moje z mężem. " - widzę, że jest w Pani dużo złości na rodzinę. Rozumiem, że przeżyła Pani z nimi ciężkie chwile i na ten moment nie widzi Pani szansy na porozumienie z nimi. Czy może Pani wymienić ich oczekiwania wobec Pani? jak to jest być w tej rodzinie? czy Pani mąż próbował wpłynąć na Pani rodzinę, aby poprawić relacje? czy Pani rodzina także przechodzi depresje? jeśli nie, to jak to jest, że oni sobie "radzą"?

5. "Ten stan trwa już kilka lat ,nie mogę znieść swojego złego samopoczucia w tym miasteczku." - podziwiam Panią, że tak długo dawała sobie Pani radę z problemami. Ufam, że znajdzie Pani wspólnie z mężem dobre rozwiązanie na odzyskanie sił i dobrego samopoczucia.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty