Dlaczego doszło do takiego skoku ciśnienia?
Dzien dobry.
maz mial w listopadzie wypadek; spadl ze schodow. mial pekniety prawy oczodol. krwotok podpajeczynowkowy.obrzek mozgu.krwiaki.stluczenie mozgu.byl w ciezkim stanie ale glowy nie mial otwieranej. dlugo po wypadku mial problem ze sluchem.ale czesciowo sluch powrocil na tyle by moc funkcjonowac.ruchowo jest wszystko ok. po czasie krew i krwiaki sie wchlonely a obrzek zszedl.w kwietniu podskoczylo mu gwaltownie cisnienie 200/100 ktore spowodowalo znow niedosluch i problemy z mowa.objawy byly udarowe. karetka go zabrala do opola na neurologie.zostal tam przebadany.tk,eeg.rezonans i duzo innych badan. nic te badania nie wykryly. dopiero po okolo tygodniu doszedl do siebie.powrocila mowa i sluch.przepisano mu tabletki na cisnienie i przeciwpadaczkowe. po 2 miesiacach tzn.2lipca znow sie to powtorzylo.chociaz bral tabletki regularnie.prosze mi powiedziec co moze byc przyczyna skoku tego cisnienia i co mamy teraz robic? bo znowu nic z badan nie wyszlo,a maz znow nie slyszy i ma problemy z mowa