Dlaczego dziecko ma ciągle problem ze snem?
Moja córka ma teraz 14 miesięcy. Od urodzenia dziecko kolkowe, przez pierwsze miesiące sen był wycięty z naszego i jej słownika, ponieważ płakała non stop. Teraz jest trochę lepiej, na ogół jest pogodna, rozwija się prawidłowo, mądry z niej maluszek, ale to spanie:( W dzień pośpi nawet 1,5 godz., ale nie jest to za częste, wieczorem budzi się często, do 24.00 może to być i 3 razy, później również nie mniej. Do tej pory nie przespała całej nocy, kilka razy były 2 pobudki. Muszę nadmienić, że śpimy z nią w tym samym pokoju. Od jakiegoś czasu nie chce spać w łóżeczku. Nie pomagało też trzymanie za rękę. Próbujemy, aby zasypiała w łóżeczku, siedząc z nią w pokoju, ale ona wpada w histerię i wymiotuje, nawet wydaje mi się, że sama prowokuje wymioty. W takim momencie biorę ją do łóżka i śpimy razem. Był czas, że zasypiała w łóżeczku sama, ale po jakimś czasie wpadła na pomysł wymiotów, już nie mam sposobu na jej sen! Proszę o pomoc