Dlaczego krwawię żywą krwią z dróg rodnych?
Mam 48 lat. Dwa tygodnie temu miałam łyżeczkowanie z powodu dziwnych krwawień. Wszystko doszło do normy, ale po dwóch dniach zaczęło się od nowa krwawienie. To "żywa" krew. Niedużo, ale cały czas. Jestem na tabletkach anty. To chyba nie powinno tak wyglądać?