Dlaczego mam ciągłe zawroty głowy w wieku 28 lat?
Witam,
Od września zeszłego roku miewam niemal ciągłe zawroty głowy. Uczucie jest takie, że nie mogę utrzymać równowagi w chodzeniu i zdarza mi się, że siedząc nawet mam problemy.
Po pójsciu do lekarza rodzinnego zmierzono mi ciśnienie (w ten czas miałem wysokie) lekarz wysłał mnie do szpitala z dopiskiem "nadciśnienie tętnicze".
Po wykonaniu serii badań (mózg, serce, krew, płuca) i konsultacji z neuorologiem stwierdzono u mnie pełne zdrowie i problemy przez stres i przypisano mi "Atarax".
Zdarzenie miało miejsce w marcu od tego czasu nie mam żadnych podstaw do stresu a zawroty głowy nie ustępują czy to w pracy czy na rodzinnym spacerze. Dzisiaj w pracy odczułem moment odpłynięcia gdzie nagle straciłem kontakt z rzeczywistością - trawało to kilka minut. Dodam, że Atarax nic mi nie pomagał (jedynie wzmagał apetyt), a te problemy występują niezależnie czy mam ciśnienie wysokie czy wysokie w normie. Gdzie się udać? Co zrobić? A może to jakiś wyjątkowy przypadek który dotknął właśnie mnie i już tak będę miał zawsze? proszę o pomoc
