Dlaczego mam duszności w wieku 18 lat?
Wszystko zaczęło się w lutym tego roku, pewnego dnia dostałem atak duszności, od tego momentu, codziennie mam takie problemy. Nie było to coś co mi przeszkadzało, starałem się to ignorować, ponieważ byłem cały czas w dużym lęku i stresie z powodu szkoły. Mam 18 lat, więc myślałem, że może być to przez dojrzewanie itd. Na początku czerwca po całym roku stresu, mogłem wreszcie odetchnąć. Przez kilka dni było super! Lecz później często dostawałem dziwnych "ataków" w głowie, czułem pustkę w głowie. Nie mogłem nic sobie wyobrazić ani o niczym myśleć. Też często miałem uczucie jakby gniecenia w głowie. Bardzo mnie to stresowało, myślałem, że to udar... Pod koniec czerwca doszły mi jeszcze bóle w okolicach serca, trwają one od kilku do kilkunastu minut, czasami są mocne a czasami lekko kłujące. W połowie lipca w nocy myślałem, że mam zawał serca. Obudziłem się wielkimi dusznościami, zawrotami głowy i kłuciem w sercu. W szpitalu miałem wykonany X-RAY klatki piersiowej, badania krwi, EKG itd. Lekarze stwierdzili, że wszystko jest perfekcyjnie, jestem zdrowy a to tylko są wyniki długotrwałego stresu. Kilkanaście dni później znowu byłem w szpitalu, tym razem przez atak drgawek w nocy i bóle serca. Znowu, te same badania i ta sama diagnoza, zdrowy jak ryba tylko bardzo zestresowany. Aktualnie, codziennie myślę o śmierci i chorobach. Myślę, że dzisiaj jest ten dzień kiedy umrę itd. Nadal mam duszności, bóle klatki piersiowej serca, zawroty głowy, duszności oraz bóle różnych części ciała (obu łydek, żebra z lewej strony, szyi oraz lewego barku). Moje pytanie jest nastepujące czy to może być nerwica? Czytałem o tym, moje objawy się zgadzają z opisem choroby ale nie wiem czy osiemnastolatek może mieć taką chorobę. Pozdrawiam :)