Dlaczego mam problemy z wzięciem głębokiego oddechu?
Od około półtora miesiąca mam duży problem z oddychaniem, a konkretniej z wzięciem głębokiego oddechu. Myślałam że czynnikiem wywołującym to był stres (przed obroną pracy), jednak jestem tydzień po obronie i nic się nie zmieniło. Od ok dwóch tygodni dosyć mocno się pogorszyło (albo bardziej na to zwracam uwagę). Oddycham normalnie i nagle czuję że muszę nabrać więcej powietrza jednak nie mogę, czuję się jakbym była “przytkana”, i wręcz dostaje wtedy jakiegoś ataku paniki i sprawia mi to ogromny dyskomfort. To samo dzieje się przy ziewaniu, nie ziewam do jakby “do konca”. Za bardzo nie wiem co robić, czuję że w ośrodku zdrowia zostałabym wyśmiana i odesłana z kwitkiem. Do jakiego lekarza udać się najlepiej? Dodam że w tym czasie czuję się ciągle senna i zmęczona.
