Dlaczego matka nie akceptuje ciąży dorosłej córki?

Witam serdecznie .Jestem na początku ciąży ;) wszystko jest w najlepszym porządku, mam cudownego męża - nie mogłam lepiej trafić ;)ale trapi mnie jedno .. Czemu najbliżsi ranią najczęściej ? Usłyszałam dziś od swojej mamy że poporostu jestem "cyt."dziadem że nie pracuje -trudno żebym pracowała w ciąży ..żadne argumenty do niej nie trafiaja , że jestem "diabłem"brzmi smmieszne lecz naprawdę tak było.Az mnie zmroziło .Do czego ten świat dziś zmierza?zamknęłam się w sobie i nie wiem co dalej?pomocy
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witam,
rozumiem, że czuje się Pani źle słysząc takie słowa od jednej z najbliższych osób jaką jest matka. Ciąża to wyjątkowy stan dla kobiety i większość osób zwykle raduje się z tego stanu wraz z oczekującą przyszłą mamą. Niestety bywają osoby, które nie potrafią się tym cieszyć. My nie mamy wpływu na to jakie inni mają podejście do pewnych spraw. Osoby postronne łatwiej zignorować niż osoby najbliższe. Myślę, że w takiej sytuacji powinna Pani powiedzieć mamie o swojej reakcji na jej słowa, o tym jak wpływają one na Pani samopoczucie, jakie emocje wywołują a przede wszystkim, że nie zgadza się Pani na to aby matka w taki sposób zwracała się do Pani. Wiem, że to co teraz Pani napiszę może brzmieć brutalnie ale jeżeli po takiej informacji zwrotnej od Pani, Pani matka nie zmieni swojego zachowania wobec Pani, powinna Pani na pewien czas oziębić tę relację. Być może to skłoni Pani matkę do refleksji nad sobą. Jest Pani w ciąży a w tym, wyjątkowym stanie nie powinna Pani doświadczać zbyt wielu przykrych emocji, ponieważ wpływają one na ogólne samopoczucie. Dobrze byłoby aby porozmawiała Pani o tym np. z mężem albo przyjaciółką aby uzewnętrznić swoje emocje. Zachęcam aby skupiła się Pani na sobie, swoim mężu i przygotowaniach do przyjścia na świat maleństwa.
Powodzenia!

0
Mgr Joanna Szlasa Psychologia
48 poziom zaufania

Dzień dobry,

Pani mama być może w tej chwili przeżywa trudny czas, może boryka się z jakimiś problemami i negatywne emocje z tym związane uwalnia w różnych momentach. Być może nie radzi sobie też z nową sytuacją. Nie posiadam informacji na tema tego, czy jest już babcią, czy to będzie jej pierwszy wnuk, ale jeśli tak, to ta sytuacja też jest dla niej na pewno nowa i może potrzebuje czasu, aby się z tym oswoić. Nowy członek całkowicie zmienia funkcjonowanie rodziny.

W takich przypadkach warto szczerze porozmawiać, zapytać co się dzieje, jakie ta druga osoba przeżywa emocje, aby mogła też je z siebie wyrzucić. Będzie to pomocne zapewne zarówno dla niej, jak i dla Pani. Takie rozmowy zazwyczaj bywają oczyszczające.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty